Fanklubowe koszulki 2009

GLAURUNG the SMOK

no to własnie tobie udało się rozwlec dyskusję. Nic bym już w tym temacie nie pisał gdybym nie uznał, że muszę na twojego posta odpowiedzieć. Bo jak słusznie zostało wskazane wcześniej - decyzja została podjęta.

Mandous

Ja ogólnie rozumiem Glaurunga, bo w takim wypadku koszulki teoretycznie przestają być koszulkami fanklubowymi, ale sam głosowałem za puszczeniem ich w obieg z dwóch powodów.

1. Tych koszulek i tak nie kupią tłumy. Jak uda się uzbierać 30 osób wraz z naszymi klubowiczami to będzie cud i prawdę mówiąc średnio w to wierzę. Jeśli jednak uda się uzbierać, to będą to raczej same osoby, które i tak moglibyśmy sami uhonorować tymi koszulkami. Przecież nie sądzicie chyba, że osoby, które nas nie znają rzucą się na nasze koszulki. Zakładam, że będą to jednostki ogólnie znane z fandomie.

2. Radek i Ante mają koszulki Wrocławia czy Poznania, a nigdy ich w nich nie widziałem. Jadąc na konwent i tak każdy ma na sobie swoje barwy i nie sądzę by nagle wszystkie fankluby zaczęły się na czerwono-niebiesko ubierać. Na konwencie nadal będziemy się odznaczać kolorem i naprawdę zdziwię się jak zobaczę kogoś innego w naszej koszulce (poza takim Dragonem, który na Pyrkon pojechał w naszych barwach Very Happy

). Wyjątkiem jest tu też Ante, który nadzwyczaj często pojawia się w koszulce toruńskiej Very Happy

Tak czy inaczej są to wyjątki i nie sądzę by Ante pojechał na konwent w koszulce TISW, tak samo inni nie pojadą w BFSW.

GLAURUNG the SMOK

Tak w ogóle nie rozumiem co to jest za argument, że niektórzy mają koszulki innych fanklubów? Po pierwsze takich osób jest tak mało u nas, że można policzyć ich na palcach jednej ręki. Po drugie - dlaczego mamy być jak inne fankluby? Mamy sprzedawać nasze koszulki tylko dlatego, że inni trak robią? Nie rozumiem tego?

Nie chcemy być wyjątkowi? Nie chcemy pojawiając się na wyjazdowych imprezach wyróżniać się choćby durną koszulką? No bo o tym, że jesteśmy wyjątkowi jeśli idzie o chlanie to wiedzą już chyba wszyscy... (sam sie do tego przyczyniam - stąd mam prawo użyć tego argumentu.)

Rajourney

Ja Ci teraz coś odpowiem na temat Prezesa Glaurung- coś czego wyraźnie nie rozumiesz i mnie to wkurwia od dłuższego czasu... Prezes jest równy innym członkom BFSW- nie lepszy i nie gorszy. Nie jest nikim wyjątkowym-, nie ma większych od innych praw- ma jedynie trochę inaczej pracować na rzecz fanklubu i pełnić pewne określone funkcje. Może też podejmować pewne decyzje bez konsultacji- zaznaczam pewne...Zatem Twoje zdanie liczy się dokładnie tak samo jak moje, Antego, Lukera czy kogo bym nie wymienił...

A dlaczego mamy być jak inne fankluby? Bo KURWA nie jesteśmy w żadnym wypadku wyjątkowi i jedyni na tej jebanej planecie. Jesteśmy jednym z wielu fanklubów w kraju...

GLAURUNG the SMOK

Proszę o wymienienie sytuacji w której uważałem, że "jestem wyjątkowy" jako prezes i próbowałem to wykorzystywać.

W tym temacie na początku wyraziłem tylko swoje zdanie. Potem mnie wkurwiły wypowiedzi innych i dopisałem coś więcej, przy okazji zwracając uwagę, że utrzymywanie tak licznego zarządu i stanowiska prezesa jest trochę bez sensu jeśli nie za dużo mogą zrobić. I dobrze, że tak zrobiłem bo każdy może zobaczyć, że tego jakie są kompetencje Z i prezesa nic nie reguluje a sama zetka to grupa osób, które po prostu robią wszystko za innych.
Sytuacja jest co najmniej dziwna ale mnie osobiście wali to że nie jestem wyjątkowy i że moje zdanie liczy się tak samo jak każdego innego.

Ty natomiast Rajourney, nie wiem z czym walczysz? Nic tylko słyszę tekst jacy to nie jesteśmy wyjątkowi, jak to jesteśmy po prostu "jeszcze jednym fanklubem". Ja nie widzę nic złego w tym, że możemy w jakiś sposób się wyróżniać, a Ciebie to ewidentnie mierzi. Żeby nie było, nie piszę o tym dlatego, że zamierzam realizować jakieś własne ambicje i lansować się będąc prezesem, nie po to w wyborach startowałem. Może i ciężko to zrozumieć ale idzie mi przede wszystkim o to jak się rozwiniemy i chciałbym mieć coś do powiedzenia w tym temacie. Nawet jeśli muszę iść do roboty gdy przychodzi termin spotkania.

Demon

Dorabiam kilka sztuk t-shirtów fanklubowych. Kto z nowych osób nie ma? Esmerill to już wiem że chce. Luker? Ktoś jeszcze? Jak tak, to radze sprężać ruchy i dać mi znać, żeby za 2 miesiące nikt mi z płaczem nie przybiegł że nie ma koszulki. Szczegóły na pw bądź gg.

Demon

Kto mi jeszcze nie wpłacił za koszulkę fanklubową, które teraz są robione, niech przyniesie mi pieniążki na spotkanie. Z BFSW zostały zdaje się 2 osoby.

Demon

Te osoby które zamówiły sobie fanklubowe t-shirty informuję, że albo będę miał je jutro (50%-50%) albo poniedziałek. Wcześniej miałem inne zamówienia do zrobienia, więc teraz właśnie są robione nasze koszulki i wszystko zależy od czasu. Jeżeli jutro będę je miał to rozdam, jak nie, to w przyszłym tygodniu można będzie się umówić i odebrać je np. na mieście.

Demon

Jeżeli ktoś jest chętny i jeszcze nie ma, posiadam na stanie wolną koszulkę BFSW rozmiar M. Nick moge dorobić na życzenie.